wtorek, 7 czerwca 2011

Hejka.

Co tam u was słychac, u mnie jest strasznie duszno, kiedy wreszcie tak porządnie popada co?
Nie dodaje dzisiejsze notki w formie zdjęcia, bo mi się nie chce ich zrobić(zdjęć).
Opisze jak wyglądam, a więc:
na sobie mam jeansowe spodenki, z poprzedniej stylizacji, biały top, luźnaąbluzeczkę w granatowo-białe pasy, sowę z poprzedniej stylizacji, i zegarek z poprzedniej stylizacji, he he.
To chyba wszystko co chciałam Wam przekazać.
PS. W szkole uczymy się tańczyć poloneza, na bal szóstych klas, nie jest to ciekawy taniec-niestety.
Strasznie gorąco, było w szkole, a oni nam jeszcze tańczyć kazali.
Masakra!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz