sobota, 18 czerwca 2011

Nowa bluzeczka

Witajcie!
Jestem chora, wczoraj mam gorączkę 37,7 i potwornie boli mnie gardło.
Moja mam z moją siostrą były dziś w sh. Kupiły sobie fajne ciuszki-o mnie chorej i biednej leżącej w łóżku na szczęście też pomyślały. Kupiły mi śliczną koszule w miętowym odcieniu.
Może dokładnie ni widać jakiego jest kolorku, ale zaręczam wam, że jest boska, a jej cena jest śmieszna.
Bluzka kosztowała 9.90. Naprawdę dziewczyny kupowanie w sh nie jest obciachem. Wiele ludzi śmieje się z innych z tego powodu, nawet ja się spotkała z czymś takim.

3 komentarze:

  1. No na początku to ja ją chciałam ale kupiłam inną niebieską :) Tą wzięłam dla ciebie mnój chorutki biedaczku :)

    OdpowiedzUsuń